Renty i utracone dochody - Odszkodowania dla osoby niepełnosprawnej po wypadku drogowym

,
Renty i utracone dochody - Odszkodowania dla osoby niepełnosprawnej po wypadku drogowym

Po wypadku komunikacyjnym jak również wypadku w pracy czy wypadku w gospodarstwie rolnym można podjąć działania w celu dochodzenia renty nie tylko z ZUS czy KRUS ale również z OC sprawcy zdarzenia. Przykład Pana Adama, który uległ poważnemu wypadkowi w konsekwencji zakończony urazami czaszkowo-mózgowymi, jest dość specyficzny gdyż miał miejsce w czasie pracy ale z winy kierowcy innego pojazdu. W takim przypadku mamy do czynienia z dochodzenie roszczeń z OC komunikacyjnego.

Podstawa prawna roszczeń do renty

Kodeksu cywilny (art. 444 § 2 kc) przewiduje trzy przesłanki nabycia prawa do renty, a są nimi:\

  • całkowita lub częściowa utrata zdolności do pracy zarobkowej;
  • zwiększenie potrzeb;
  • zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość.

Art. 361 § 2 km mówi, że poszkodowanemu, który w następstwie wypadku utracił dochody, przysługuje roszczenie o wypłatę odpowiadającą wysokości dochodów, które by uzyskał, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Całkowita lub częściowa utrata zdolności do pracy zarobkowej

Podczas szacowania wysokości renty z tytułu całkowitej lub częściowej utrata zdolności do pracy zarobkowej bierze się różnicę między potencjalnymi dochodami, jakie poszkodowany mógł osiągać w okresie objętym rentą (gdyby nie doznał uszkodzenia ciała), a wszelkimi dochodami, jakie mógłby faktycznie w tym okresie osiągnąć na dany moment. Przy szacowaniu renty bierze się pod uwagę rentę przyznaną z ZUS.

W przypadku Pana Adama ubezpieczyciel a później określając wysokość renty kierowali się tak zwanym wysokim prawdopodobieństwem. Kolejne aspekty jakie bierze się pod uwagę to jak wyglądał przebiegiem kariery zawodowej przed zdarzeniem, uzdolnienia, talenty i inne osiągnięcia poszkodowanego. W omawianym przypadku dowody były wystarczające, co pozwoliło ostatecznie wywalczyć dla Pana Adama satysfakcjonującą rentę. Jednakże zdarza się, że nie ma wyczerpujących przesłanek na przyznanie renty, wówczas przyjmuje się ją wysokości przeciętnego wynagrodzenia w kraju.

Zwiększone potrzeby po wypadku

Jeżeli poszkodowany ma do czynienia z kosztami ponoszonymi cyklicznie, zakład ubezpieczeń i sąd muszą dokonać drobiazgowych obliczeń. Wskazane jednostki muszę mieć pewne przybliżenie i oszacowanie wydatków. Na wysokość renty z tytułu zwiększonych potrzeb mają gównie wpływ koszty leczenia, o których szerzej była mowa tu a ich comiesięczne zwrot byłby utrudniony. Roszczenie przysługuje poszkodowanemu, gdy istnieje konieczność ponoszenia stałych zwiększonych wydatków na odpowiednie leczenie dla osiągnięcia poprawy lub jak w przypadku Pana Adama zapobieżenia pogorszeniu się jego stanu zdrowia.

Zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość

Jest to renta najtrudniej do uprawdopodobnienia, gdyż wymaga udowodnienia, że poszkodowany posiadał kwalifikacje, które pozwalałyby mu awansować. Mowa tu o wykształceniu, doświadczeniu, stażu pracy czyli elementach jakie dają szanse na zrobienie kariery (sukcesu zawodowego i finansowego). Przy szacowaniu roszczenia często trzeba posługiwać się analogią w odniesieniu do sytuacji rówieśników wykonujących ten sam zawód, na tym samym stanowisku.

Utracone dochody po wypadku

Odszkodowanie za utracone dochody (potocznie zwane zwrotem utraconych dochodów) określa się, dofermentowując otrzymywane wynagrodzenie przed wypadkiem na podstawie umowy o pracę, pasków wynagrodzeń, bądź też informacji z kadr na temat wysokości utraconego dochodu. Ma to na celu określenie spodziewanych dochodów, jakie nie zostały osiągnięte w wyniku zdarzenia wywołującego szkodę, gdyż poszkodowany przebywał na zwolnieniu lekarskim. Zwolnienie wypisuje lekarz, który ma podpisaną umowę z ZUS, na druku ZUS ZLA lub e-ZLA, potocznie zwanym L4. Standardowo nieobecność w pracy która jest spowodowana rozstrojem zdrowia w wyniku wypadku, jest jest płatna 80% normalnego wynagrodzenia. Przypadek Pana Adama był specyficzny, gdyż jego zdarzenie miało miejsce w trakcie pracy, a do 100% normalnego wynagrodzenia uprawnieni są pracownicy, którzy ulegli wypadkowi w pracy albo w drodze z/do pracy.

Autor: Katarzyna Neczaj, Dyrektor ds. sieci sprzedaży